Rynek audio daje użytkownikom nowe możliwości. Najświeższą z nich jest tzw. Social audio. Jest to nowa forma mediów społecznościowych oparta wyłącznie na komunikacji kanałem audio.

Jak to się mówi: potrzeba matką wynalazku. Każdy pamięta, jak ciężkim okresem był czas lockdown-ów podczas pierwszych fal pandemii w 2020. Deprywacja kontaktu z innymi ludźmi była trudnym doświadczeniem dla wszystkich i wszyscy musieli sobie z nim w taki czy inny sposób poradzić. Jeśli istnieje jakaś niezaspokojona potrzeba, znajdzie się ktoś, kto stworzy na nią rozwiązanie. Clubhouse powstał w 2020 i jak dotąd jest najpopularniejszym serwisem typu social audio. Użytkownicy portalu mogą tworzyć pokoje, w których będą prowadzić rozmowy na wybrane tematy. Dyskusje zwykle nie są nagrywane, ale mogą być, jeśli wszyscy mówcy wyrażą na to zgodę. W takim pokoju znajduje się moderator (osoba odpowiedzialna za pilnowanie porządku), kilku mówców oraz nawet kilka tysięcy słuchaczy. Taka forma rozrywki pozwala odbiorcy uciec od przeciążenia poznawczego. W social audio nie ma „wall’a”, na którym pojawiają się wciąż i wciąż nowe informacje, nie ma wiadomości tekstowych, ani graficznych. Jedyną formą, w jakiej bodźce docierają do odbiorcy, jest dźwięk, co pozwala na odpoczynek po całym dniu przeładowania informacjami. Należy wspomnieć, że również inne, dobrze znane platformy social mediowe, jak LinkedIn, Twitter i Spotify, postanowiły znaleźć swoje miejsce w nowej niszy. 

Co ciekawe, w nowej osłonie audio stało się bardziej rozrywką społeczną, niż intymną, indywidualną. Nic w tym dziwnego, biorąc pod uwagę, jak ciepłym kompanem było dla wszystkich radio w czasach pandemicznej izolacji. W tamtym czasie prym wiodło właśnie radio lub ewentualnie podcasty. Dziś naprzód wysuwa się rozrywka umożliwiająca podejmowanie rozmów na żywo.

Nowe pomysły w branży audio zawsze oznaczają nową przestrzeń do zagospodarowania dla audio marketingu. Warto zaznaczyć, że audio jest najlepszym kanałem reklamowym, jeśli chodzi o podtrzymywanie uwagi odbiorcy. „Retention rate”, czyli wskaźnik mierzący właśnie utrzymywanie zainteresowania odbiorcy, jest w przypadku audio dwukrotnie wyższy niż w przypadku kontentu pisanego. Ma to bardzo duże znaczenie w szczególności, jeśli pomyślimy o coraz krótszych epizodach uwagi, które ludzie poświęcają bodźcom przez wspomniane już przeładowanie informacjami. W przypadku reklam wizualnych ludzie mają tendencje do „rzucania na nie okiem” i nic ponadto. Jeśli chodzi o reklamy audio, słuchacze zwykle są zajęci realizacją innych działań, jak np. jazdą autem, sprzątaniem domu, ćwiczeniami, czy zakupami. Są to zadania wykonywane automatycznie, a więc pozwalające na pełne zaangażowanie w treść docierającą za pośrednictwem dźwięku. Co więcej, w takich sytuacjach ludzie zwykle mają zajęte ręce, co oznacza, że pomijanie reklam jest znacznie mniej prawdopodobne.

Social audio stwarza bardzo wiele nowych możliwości. Pytanie, czy nie kreuje równie dużej liczby wyzwań?

Możliwości:

  • Firma może stworzyć swój własny pokój, w którym będzie prowadziła rozmowy na wybrane tematy. (Dobrym przykładem może być Netflix, który stworzył własny kanał “Binge TV”, gdzie uczestnicy mogli porozmawiać z aktorami grającymi w filmie Malcolm and Marie po jego premierze).
  • Natychmiastowe informacje zwrotne od użytkowników.
  • Mnóstwo nowych influencerów, którzy mogą promować produkty.
  • Rozdawanie próbek produktów oraz aranżowanie rozmów, które są jednocześnie reklamami.
  • Korzystanie z usług agencji twórców audio, które pomagają dobrać twórcę, który najlepiej pasuje do reklamy produktu reklamodawcy.

Wyzwania:

  • Social audio jest trudno opisać liczbami, przez co ciężko zmierzyć jego skuteczność.
  • Potencjalne problemy PR-owe. (Treść rozmów zwykle nie jest nagrywana, co stwarza idealne warunki do wygłaszania poglądów krzywdzących dla innych. Żadna marka nie chciałaby dopuścić do sytuacji, aby takie treści pojawiły się na kanale sygnowanym ich logo. Tym samym kanały te wymagają nieustannej kontroli i moderacji).

 Podsumowując, social audio jest nową, interesującą propozycją dla świata reklam audio. Dołączenie jako reklamodawca do nowego trendu audio jest z pewnością warte rozważenia. Każda marka chce przez swoją działalność opowiedzieć klientom pewną historię w sposób, który będzie z nimi najlepiej rezonował. Można to uzyskać przez dywersyfikację środków przekazu oraz tworzenie treści w obszarach istotnych z punktu widzenia danego biznesu. Używaj tekstu na blogach, video na YouTobe, krótkich filmów na TikToku, oraz przekazów dźwiękowych w social audio.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, kliknij tutaj.